POKOLENIE ZIZ

TAK JAK W ANKIECIE

Rupert zapewnil mnie ze sie z nami rozliczy. I pyta czy bedziemy wspierac jego ruch, w zamian za wsparcie z jego strony..... Ja jestem na tak, rozstalismy sie w zgodzie...

Pozatym, to bylby dobry ruch wizerunkowo, gdybysmy pokazali ze nie obrazamy sie na siebie, tylko wspolpracujemy dalej, choc juz w osobnych organizacjach.

Proponowalbym, zeby Rupert mogl wziac udzial w CS w Warszawie, jako reprezentant swojego ruchu, i zeby mogl przemowic, oglaszajac powstanie ZiZ. To bylby czytelny sygnal ze jestesmy dojrzali i odpowiedzialni, ze nawet kiedy poroznimy sie na tyle ze ktos wystepuje z organizacji, to zamiast zostac smiertelnymi wrogami, potrafimy podac sobie dlon.

Co o tym myslicie?

Jestem za, przecież działałby jako swój własny ruch. Jeżeli coś by się stało, jakaś wpadka czy złe zarządzanie - odpowiadałby Rupert i jego ZiZ. Ze względu na nasze wcześniejsze powiązania możemy udzielić poparcia temu ruchowi. Jednakże trzeba pamiętać, że Rupert nie może wykorzystywać naszych starych kontaktów i budować się na naszym wizerunku. Dosyć głupio by było gdyby zaczął naszych ludzi przeciągać na swoją stronę. Trochę qui pro quo...

Podobno Niedzwiadek przechodzi do niego, ale to wiadomosc od Ruperta, wiec wole to uslyszec od Niedzwiadka.

Druga sprawa.. Rupert kiedy oznajmil ze odchodzi z ruchu, skontaktowal sie z organizatorami w Czarnej Soboty w Warszawie - rewolucja narodowa i powiadomil ich ze Czarna Sobota jest odwolana, bo on odszedl z ruchu!
No to trzeba miec jakies braki, zeby takie numery robic. Powiadomil mnie o tym dzisiaj, na 2 godz przed akcja, kiedy jeszcze wczoraj chcial dawac przemowienie.
Wiec pomimo deklaracji o woli wspolpracy, okazuje sie ze wsadza nam potajemnie kija w szprychy!
Jak dla mnie wspolpraca z ruchem ZiZ bedzie mogla sie opierac jedynie na ograniczonym zaufaniu i zalozeniu ze wszystkie ustalenia z ta organizacja sa niewiele warte.

Na szczescie, Narodowa Rewolujcja zignorowala namowy ruperta i ani nie usunala wydarzenia, ani nie podala informacji w zadnym poscie o odwolaniu akcji. Mam nadzieje ze to juz ostatnie retorsje zwiazane z rupertem i od teraz wszystkie glupoty bedzie robil juz tylko na swoje konto.

To dosyć dziwne. To zaczyna powoli przypominać film " Truman Show ".
Czy ja nie wiem....mam po każdej odbytej rozmowie na Chat Boxie robić screna by mi ktoś wierzył później? Przecież jedyne co napisałem to coś w stylu, że osobiście Cię nie winię za odejście z ruchu.
Bo samemu mi trudno i jeszcze nie dawno sam chciałem odejść ale póki mam jeszcze wiarę to jestem. Ty następnie napisałeś, żebym przeszedł do twojego ruchu, na co ja nie odpowiedziałem nic. Co ja mam kurde skakać z kwiatka na kwiatek? Najpierw się godzisz z nami, przepraszasz, itp. A później mówisz, że przeszedłem do ZIZ?